Łączna liczba wyświetleń

środa, 29 października 2014

Witam.

To mój kolejny blog ale ten będzie zupełnie inny. Postanowiłam go założyć ponieważ czuję taką wewnętrzną wielką potrzebę i to dzięki Paulo Coelho poprzez jego felietonom bo odnalazłam takie myśli co kiedyś miałam sama i pisałam. Ale nie tylko jego felietony czytałam. Pierwsze felietony (tak podejrzewam) były Reginy Brett. 
Czuję że od zawsze je pisałam ale nigdy nie na papierze tylko w myślach. Żałuję że tak późno to przyszło, że tak późno to w sobie odkryłam. Bo wiele takich felietonów nie pamiętam ale pamiętam dni kiedy je pisałam w głowie. 
Nie mogę uwierzyć że ciągle gdy pisałam książki, teksty piosenek, pamiętnik, nawet listy, i wiele innych rzeczy to właśnie tego mi brakowało. jestem w totalnym zdumieniu i nie umiem tego przyjąć do świadomości bo jest to kolejna rzecz która gdzie we mnie głęboko siedziała nieodkryta a ja przez nią byłam niespokojna i szukałam czegoś choć tak naprawdę nie wiedziałam czego. 
Tak na dobrą sprawę ten wpis też można uznać za felieton. :) :) 
Jeżeli będziecie chcieli zobaczyć moje inne blogi to chętnie podam ale tylko na prośbę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz